Skromny blog o literaturze spekulatywnej i okolicach
środa, 21 września 2011
Świat żywych trupów...
Krótki heads-up. W najnowszym (czyt. wrześniowym) numerze magazynu Play możecie przeczytać mój artykuł o zombich. Trochę historii, trochę ciekawostek, tekst długi i myślę, że warty przeczytania. Jak zawsze – polecam.
Nie jestem wprawdzie znawczynią ani miłośniczką gier komp. etc, dlatego czasopismo to na pewno nie trafi do moich rąk, ale artykuł przeczytałam. Brawo, Bravo! Świat stoi przed tobą otworem..., że tak bezczelnie zacytuję Andrzeja Poniedzielskiego, tyle że bez końcówki tego żarciku, gdyż reszta nie adekwatna. Never mind ;] Lubię za to ilustracje do gier, mam słabość do futurystycznych postaci w kosmicznych żabotach i innych laserowo-plazmowych kombinezonach, może to przez to, że sama dla odmiany jestem taka eteryczna.... ;) Ach te przeciwieństwa X,DDD Pozdrawiam szacownego pana! :P
Szanownym panem zostanę za 20 lat. Cieszę się, że się podobało, dzięki za miłe słowa, a ten otwór na świat wciąż jest jak na razie dość wąski, zobaczymy co przyniosą najbliższe miesiące ;) Eteryczność... jak się kiedyś spotkamy na żywo, to Ci powiem, czy mnie nie bujasz ;p
Witaj Marcin, jestem Twoją wielbicielką i bardzo mi się podobasz :-) można się z Tobą umówić na spotkanie??? Można się z Tobą skontaktować prywatnie??? Całuje :-)
Ukończyłem studia prawnicze, odbywam aplikację notarialną oraz studiuję socjologię (w zasadzie nie musieliście tego wiedzieć). Jestem miłośnikiem fantastyki we wszystkich jej przejawach (to już bardziej użyteczna informacja).
Czytam i piszę mniej więcej w równych proporcjach, aczkolwiek im więcej piszę, tym mniej czytam...
Jestem nałogowym graczem komputerowym i weekendowym planszówkowcem.
Jeśli chcesz się ze mną skontaktować:
bialyatrament@gmail.com
Nie jestem wprawdzie znawczynią ani miłośniczką gier komp. etc, dlatego czasopismo to na pewno nie trafi do moich rąk, ale artykuł przeczytałam. Brawo, Bravo! Świat stoi przed tobą otworem..., że tak bezczelnie zacytuję Andrzeja Poniedzielskiego, tyle że bez końcówki tego żarciku, gdyż reszta nie adekwatna. Never mind ;] Lubię za to ilustracje do gier, mam słabość do futurystycznych postaci w kosmicznych żabotach i innych laserowo-plazmowych kombinezonach, może to przez to, że sama dla odmiany jestem taka eteryczna.... ;) Ach te przeciwieństwa X,DDD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam szacownego pana! :P
Szanownym panem zostanę za 20 lat. Cieszę się, że się podobało, dzięki za miłe słowa, a ten otwór na świat wciąż jest jak na razie dość wąski, zobaczymy co przyniosą najbliższe miesiące ;) Eteryczność... jak się kiedyś spotkamy na żywo, to Ci powiem, czy mnie nie bujasz ;p
OdpowiedzUsuńHa! Z tym ost. to akurat może być problem.... taaak jestem eteryczna! Przezroczysta jak te pseudo-chmury na naszym niebie X,D
OdpowiedzUsuńWitaj Marcin, jestem Twoją wielbicielką i bardzo mi się podobasz :-) można się z Tobą umówić na spotkanie??? Można się z Tobą skontaktować prywatnie??? Całuje :-)
OdpowiedzUsuń