piątek, 21 października 2011

Recenzja. Dark Souls


Przyznam się Wam szczerze, że ostatnio czuję się trochę wypalony - czytelniczo. Dużo piszę, część z tego możecie już znaleźć tu czy tam, część ukaże się niedługo, ale na większość będzie trzeba niestety poczekać do przyszłego roku. W każdym razie, po iluś tam godzinach pisania, kiedy spoglądam na stos książek, nie pałam do niego takim entuzjazmem, jak zazwyczaj.

Muszę trochę odpocząć i odreagować. Relaks zapewniają mi długie spacery z psem, a napięcie wyładowuję, grając na konsoli. Jako człowiek w zasadzie rozsądny nie widzę powodu, aby moje ślęczenie przed telewizorem miało być zupełnie bezproduktywne - i wobec tego, w wolnych chwilach, będę pisał recenzje gier, przez które zarwałem noce (popełniłem już wcześniej kilka mniejszych recenzji dla Polygamii).

Na początek zapraszam do zapoznania się z tekstem o Dark Souls, grze, która moim zdaniem szybko stanie się kultowym hitem.

Po co nam bohater?

Na Polterze ukazała się dyskusja, jaką przeprowadziłem z Bartłomiejem Łopatką na temat istoty i celu istnienia literackich bohaterów. Trochę filozoficznie, trochę prześmiewczo, trochę o realiach pisania od drugiej strony. Zachęcam do przeczytania i wzięcia udziału w dyskusji.

Testament Damoklesa


Premiera mojej nowej książki tuż za rogiem. W sieci można już podziwiać okładkę (autorstwa Chrica McGratha), a od kilku dni również zapoznać się z fragmentem tekstu, choćby tutaj.

Nie jestem PR-owcem, więc powiem tylko tyle, że z Testamentu Damoklesa jestem bardzo dumny, moim zdaniem przebija poprzednią powieść pod każdym względem. Mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu.

piątek, 14 października 2011

Copernicon

Może to warte wpisu, a może nie, ale… w ten weekend (tj. zaczynając od dzisiaj) będę gościem Coperniconu w Toruniu, więc jeśli ktoś ma potrzebę poznania mnie na żywo i będzie w okolicy – zapraszam. Dziś wieczorem prowadzę prelekcję o historii alternatywnej, w niedziele biorę udział w debacie o serialu Battlestar Galactica.