Skromny blog o literaturze spekulatywnej i okolicach
środa, 24 marca 2010
Zagłada Atlantydy
Na stronie Galakty wykwitł kolejny wpis. Jednocześnie obiecuję, że dziś, a najpóźniej jutro pojawi się recenzja "Rzeki bogów" Iana McDonalda, a do końca tygodnia do kiosków zawita 54 numer SFFiH z opowiadaniem "Święty z Issyk-kul" mojego autorstwa.
Katatonia: Przeczytałem, dziś może i napiszę, ale zawsze wolę, aby tekst się chociaż kilka godzin odleżał, więc zapraszam jutro:)
Tycjan: To nie jest gra polityczna - politykowania będzie dokładnie tyle, ile wniosą do gry sami gracze. Co prawda nie da się grać na optymalizację bez jakiejkolwiek interakcji, ale takich gier jest już sporo na rynku, po co następna ;)
Ukończyłem studia prawnicze, odbywam aplikację notarialną oraz studiuję socjologię (w zasadzie nie musieliście tego wiedzieć). Jestem miłośnikiem fantastyki we wszystkich jej przejawach (to już bardziej użyteczna informacja).
Czytam i piszę mniej więcej w równych proporcjach, aczkolwiek im więcej piszę, tym mniej czytam...
Jestem nałogowym graczem komputerowym i weekendowym planszówkowcem.
Jeśli chcesz się ze mną skontaktować:
bialyatrament@gmail.com
Chętnie przeczytam recenzję "Rzeki bogów". U mnie pozycja ta niestety wciąż w poczekalni.
OdpowiedzUsuńStrasznie politycznie się robi ;) Kiedy pełna instrukcja?
OdpowiedzUsuńKatatonia: Przeczytałem, dziś może i napiszę, ale zawsze wolę, aby tekst się chociaż kilka godzin odleżał, więc zapraszam jutro:)
OdpowiedzUsuńTycjan: To nie jest gra polityczna - politykowania będzie dokładnie tyle, ile wniosą do gry sami gracze. Co prawda nie da się grać na optymalizację bez jakiejkolwiek interakcji, ale takich gier jest już sporo na rynku, po co następna ;)